Prawo cywilne to bardzo zniuansowana i skomplikowana dziedzina prawa. Często wydaje nam się, że pewne wyrażenia i zwroty są tożsame, mogą występować zamiennie i nieświadomie popełniamy błędy. Dzisiejszy wpis będzie dotyczył kwestii odszkodowania i zadośćuczynienia – z własnych obserwacji wiem, że są to najczęściej mylone pojęcia z gruntu prawa cywilnego.
Zacznijmy od wyjaśnienia obu pojęć. Odszkodowanie to świadczenie należne poszkodowanemu, któremu została wyrządzona szkoda, czyli naruszone zostały jego prawnie chronione dobra lub interesy. Najogólniej rzecz ujmując, jest to świadczenie pieniężne, które ma naprawić szkodę powstałą w wyniku tzw. zdarzenia szkodowego. Odszkodowanie ma na celu wyrównanie straty, którą poszkodowany poniósł w sferze materialnej.
Świadczenie odszkodowawcze może być dochodzone od sprawcy szkody, od podmiotu odpowiedzialnego z mocy prawa za naprawienie powstałej szkody bądź od podmiotu odpowiadającego za naprawienie szkody z uwagi na wiążącą ten podmiot umowę i jej postanowienia.
Jakie są najczęstsze przyczyny dochodzenia odszkodowania? Mogą to być koszty leczenia wszelkich urazów, które zostały odniesione w wyniku wypadku, jak również zwrot kosztów zniszczonego majątku lub mienia. Nadto, prawodawca dopuszcza możliwość faktycznie poniesionych strat oraz utraconych korzyści. Czym są utracone korzyści? Wedle definicji, to korzyści, które poszkodowany mógłby osiągnąć, jeśli nie doszłoby do zdarzenia, które spowodowało szkodę. Mogą to być na przykład dochody, które poszkodowany byłby w stanie osiągnąć, gdyby nie przebywał na zwolnieniu lekarskim.
Zasadniczo odszkodowania dzielą się na trzy kategorie:
- odszkodowanie za poniesioną szkodę związaną z wywołaniem rozstroju zdrowia lub z uszkodzeniem ciała,
- odszkodowanie za poniesione szkody majątkowe,
- odszkodowanie za pogorszenie sytuacji życiowej, które jest następstwem śmierci najbliższej osoby.
Czym jest wobec tego zadośćuczynienie? Zgodnie z definicją, jest to pieniężne świadczenie, które wypłacane jest za cierpienia psychiczne o charakterze wewnętrznym, które określane są mianem krzywda. Celem zadośćuczynienia jest rekompensata tejże krzywdy. Pojęcie zadośćuczynienia odnosi się najczęściej do cierpień psychicznych wywołanych konkretnymi zdarzeniami, jak np.:
- zaistniałą krzywdą, która została wywołana przez zgodne z prawem wykonywanie władzy publicznej – o zadośćuczynienie można się starać wówczas, jeśli wymagają tego tzw. względy słuszności,
- krzywdą powstałą w wyniku nieszczęśliwego wypadku, uszkodzeń ciała albo rozstroju zdrowia,
- krzywdą spowodowaną śmiercią najbliższej osoby,
- krzywdą spowodowaną naruszeniem dóbr osobistych.
Z uwagi na fakt, iż w sprawach o zadośćuczynienie brany jest pod uwagę rozmiar szkód psychicznych, sąd będzie oceniał przede wszystkim:
- rozmiar i charakter cierpień oraz negatywnych emocji i przeżyć,
- poczucie osamotnienia wywołane ewentualną śmiercią najbliższej osoby,
- niezdolność do odczuwania radości i szczęścia, które są następstwem poniesionej krzywdy,
- dolegliwości fizyczne osoby pokrzywdzonej,
- akceptacja faktycznego stanu rzeczy (lub jej brak).
Zarówno odszkodowanie, jak i zadośćuczynienie mają na celu rekompensatę zaistniałych negatywnych zdarzeń – w przypadku odszkodowania jest to szkoda, zaś przy zadośćuczynieniu – krzywda. Na czym polega zatem różnica między odszkodowaniem a zadośćuczynieniem? Różnica jest taka, że odszkodowanie odnosi się do szkód majątkowych, natomiast zadośćuczynienie przyznawane jest za krzywdy niemajątkowe. Warto o tym pamiętać i znać swoje prawa – zarówno do odszkodowania, jak i do zadośćuczynienia.